Rząd zapewnia, że choć nie ma zagrożenia skażeniem radioaktywnym, to w razie potrzeby nie będzie problemu z dostępem do tabletek z jodkiem potasu. Czy rzeczywiście nie ma powodu do obaw? I jak takie leki działają?
Co to jest jodek potasu?
Jodek potasu to tak zwany stabilny jod. Po jego zażyciu tarczyca jest w stanie go wychwycić i rozpoczyna produkcje hormonów. W sytuacji, kiedy istnieje ryzyko skażenia promieniowaniem, zażycie takiej tabletki sprawia, że zahamowany zostanie wychwyt jodu w tarczycy, i groźne skutki promieniowania związane z ekspozycją na jod promieniotwórczy zostaną zahamowane. Substancje zawarte w tabletkach mają chronić przed indukcją nowotworów tarczycy. Dzieci oraz młodzi dorośli są w grupie szczególnego ryzyka, jeśli dojdzie do skażenia.
Profilaktyka – czy zażywać jodek potasu już teraz?
Specjaliści jasno informują, że nie powinno się sięgać po tabletki z jodkiem potasu, jeśli nie ma sytuacji narażenia na promieniowanie i związane z tym konsekwencje. Przyjęcie tego leku bez powodu, może wręczy wywołać pogorszenie stanu zdrowia. Dodatkowo z przyjęciem leku mogą się też wiązać różne działania niepożądane. Czy te tabletki są dla wszystkich? Leku nie powinny z pewnością stosować kobiety w ciąży, a także karmiące. Przeciwwskazane jest także nadwrażliwość na jod.
Dawkowanie leku
Dokładna dawka jest zależna od wieku i masy ciała. Lek jest dostępny w formie tabletki, dla młodszych lepszą opcją mogą być krople. Znany płyn Lugola to właśnie nic innego jak krople z roztworem jodu. Jedna tabletka zawiera 25 mg jodku potasu, w sytuacji narażenia na jod promieniotwórczy w przypadku osób dorosłych zalecane są 2 tabletki, czyli 50 mg. Dzieci między 3 a 12 rokiem życia: 25 mg, dzieci między 1 a 3 rokiem życia: pół tabletki, noworodki 1/4 tabletki.
Czas ma tu znaczenie
Rząd zapewnia, że obecnie nie ma zagrożenia szkodliwego promieniowania, a agencja (Agencja Atomistyki), która to śledzi, w razie zagrożenia będzie widziała, że w stronę Polski zbliża się radioaktywna chmura. Wiele osób zadaje sobie pytanie, skoro nie ma zagrożenia, to czemu tabletki są dystrybuowane do szkół? To zabezpieczenie, bo właśnie dzieci i młodzież są szczególnie narażeni na skutki promieniowania.
Gdzie kupić lek?
Tabletki z jodem są w posiadaniu samorządów lokalnych i to oni będą w razie potrzeby dzielić je dla mieszkańców. Na terenie wyznaczonych punktów, zwykle są to szkoły, biblioteki czy ośrodki kultury takie tabletki w razie zdarzenia będą rozdawane w ciągu 6 godzin. Wątpliwości budzi to, że zamieszanie w razie chmury promieniowania, po pierwsze będzie ogromne, a po drugie – czy 6 godzin rzeczywiście wystarczy? Kluczowe jest przyjęcie leku w takim czasie, aby zdążył on zadziałać. Do tabletki dołączona jest broszura informacyjna odnośnie stosowania. Można także kupić jodek potasu na własną rękę, cena to ok. 20-30 zł, jednak należy sprawdzać, jaka dawka jest w nich zawarta.